poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Lipiec - podsumowanie

Mam takie wrażenie że moje obecne maratońskie przygotowania są nieco na bakier z przyjętymi założeniami. Z jednej strony, odpukać, nie trapią mnie poważniejsze kontuzje ale te drobniejsze urazy spowodowały pewien rozłam w moich startowych planach na lato i przygotowaniach do jesiennego maratonu.

czwartek, 30 czerwca 2022

Czerwiec - podsumowanie

Czerwiec miał być szybki i zwiewny ale niestety taki nie był. Zamiast szlifować prędkości, wyszedł poszarpany miesiąc przerwami i kolejnym urazem.

wtorek, 31 maja 2022

Maj - podsumowanie

Pierwszy miesiąc sezonu letniego za mną. Zmniejszona objętość w stosunku do maratońskich przygotowań, treningi WT jako mocny akcent, jedna życiówka i drobny uraz kolana - to znaki rozpoznawcze maja.

środa, 4 maja 2022

Kwiecień - podsumowanie

Kwiecień już za nami. Czas więc na miesięczne podsumowanie. Nie będzie ono długie, wszak najistotniejsze informacje już zdążyłem przekazać wcześniej :)

poniedziałek, 25 kwietnia 2022

38. Memoriał Winanda Osińskiego - relacja

Nie dziel skóry na niedźwiedziu. Takie powinno być hasło przewodnie dla tego biegu. Okej, zawsze podchodzę z respektem do zawodów ale tym razem miałem nadzieję że życióweczka na 10km wpadnie względnie łatwo i przyjemnie.

wtorek, 19 kwietnia 2022

Breaking 3:30 czyli co dla mnie oznacza ten wynik

Od mojego startu w 6. Maratonie Gdańsk minęło już trochę czasu. Emocje opadają a endorfinowy haj powoli gaśnie. Czas więc na podsumowanie tego, jakże ważnego dla mnie "osiągnięcia".

wtorek, 12 kwietnia 2022

6. Gdańsk Maraton - relacja

Hurra!!! Tak długo wyczekiwany 6. Gdańsk Maraton już za mną! Cóż to był za wyścig, cóż za emocje towarzyszyły mi i mojej rodzinie przez cały weekend jaki spędziliśmy w Gdańsku. Poniżej znajduje się moja relacja z tego niesamowitego biegu.

poniedziałek, 11 kwietnia 2022

6. Gdańsk Maraton - przygotowania

Panie Generale Romanie, melduję wykonanie zadania! Od lat chciałem rozpocząć wpis na blogu takim zdaniem ale kontuzja z 2016 roku poprzesuwała mi nieco szyki i dopiero dziś mogę to zrobić*! Bariera 3:30 połamana! Ponieważ mam w planie poświęcić osobny wpis samej imprezie, teraz przytoczę tylko suche fakty dotyczące moich przygotowań i w dwóch słowach co z tego wyszło. Po wojskowemu! Żadne tam och i ach, twardym trza być ;) 

czwartek, 31 marca 2022

Marzec - podsumowanie

Hell yeah! Dobry, mocny miesiąc, jak za dawnych lat, a nawet lepiej (bo szybciej) i to przy raptem 3 treningach tygodniowo! Na półtora tygodnia przed Maratonem Gdańskim czas na comiesięczne podsumowanie.

fot: materiały Organizatora

niedziela, 27 lutego 2022

Luty - podsumowanie

W lutym pchamy telewizory jeszcze mocniej i  jeszcze dalej! Największa od kilku lat tygodniowa i miesięczna objętość, najdłuższe wycieczki biegowe i powrót po dłuuuugiej przerwie do biegów ciągłych to najważniejsze chyba informacje a propos tego miesiąca.

niedziela, 30 stycznia 2022

Styczeń - podsumowanie

Za mną pierwszy miesiąc roku! Juppi! Lekko nie było. Dość powiedzieć że to najbardziej obfity objętościowo miesiąc od lat!

piątek, 21 stycznia 2022

Painkiller

Jakiś czas temu rozmawiałem z moim kolegą biegaczem trójkołamaczem na temat kontuzji. - Wiesz jak to jest zawsze coś tam pobolewa - powiedział mi przy tej okazji. Ano wiem jak to jest. I dziś właśnie, w ramach tej nierównej walki ze wszystkopobolewaniem postanawiam podzielić się ze światem fajnym ćwiczeniem jakie znalazłem w sieci.

piątek, 31 grudnia 2021

Bye Bye 2021!

Trochę szkoda się żegnać z tak dobrym biegowo rokiem. Chyba najlepszy mój sezon biegowy miał miejsce w tym roku właśnie!


środa, 17 listopada 2021

Podsumowanie sezonu (i przy okazji listopada)

Goleniowskie zawody zakończyły już tegoroczny okres startowy. Ostatni miesiąc biegałem tylko pod kątem tych wyścigów. Teraz przyszedł czas na odpoczynek i podsumowanie tego bogatego w zadawalające mnie wyniki i jakże zaskakującego mnie sezonu.

piątek, 12 listopada 2021

Goleniowska Mila Niepodległości

Mam w zwyczaju eksponować w domu medale z najszybszych moich biegów na danym dystansie. W momencie kiedy uda mi się poprawić życiówkę to stary medal zastępuję nowym a tamten chowam. W tym sezonie wyjątkowo szybko trafiają te krążki do pudełka :).
Akcja liść dębu :)

poniedziałek, 1 listopada 2021

Październik - podsumowanie

Powoli kończy się mój sezon. Przede mną jeszcze kilka dni biegania, które planuję zakończyć niepodległościowym startem na dychę w Goleniowie. A później odpoczynek - tak ze dwa tygodnie albo i lepiej, a co!

fot. Dulny Foto

poniedziałek, 11 października 2021

Szybka Dycha Pyrzyce

Za mną drugi z trzech jesiennych startów na 10km. Po wrześniowej Choszczeńskiej Dziesiątce przyszedł czas na Szybką Dychę w Pyrzycach! 

fot. materiały Organizatora

piątek, 1 października 2021

Wrzesień - podsumowanie

Wrzesień miesiącem obfitych żniw! Dawno nie było takich zbiorów w mojej dotychczasowej, biegowej przygodzie!
fot. Piotr Krawczuk Twoja Fotografia