niedziela, 10 maja 2015

Zeb Roc Ski "B-boy Funk!"

Kilka miesięcy temu, w jednym z wcześniejszych wpisów wspominałem o tym albumie. Teraz nadszedł czas by przyjrzeć się tej wybitnej, w mojej ocenie pozycji.


Gwoli ścisłości: nigdy nie byłem b-boyem. Moją miłością była deskorolka. Kasetę pożyczył mi znajomy tancerz Tomek (pzdr Żyto). To był w 1999 roku, w ostatniej klasie liceum. Odwiedziłem kumpli na treningu, w ucho wpadła mi charakterystyczna, funkująca nuta, wydobywająca się z ghettoblastera trenujących tancerzy.

Kilka dni później miałem już tę kasetę (tak kasetę, raz że takie to były czasy, dwa że ta pozycja ukazała się wyłącznie na kasecie) w swoim walkmanie. Pamiętam jak szedłem ulicą mojego miasta a w słuchawkach rozbrzmiewały takie hity Johnny Pate - You Can't Even Walk In The Park , Badder Than Evil - Hot Wheels (The Chase) czy Curtis Mayfield  z nieśmiertelnym Move On Up. Pamiętam uczucie niesamowitej energii i euforii. Tak jakbym przemierzał ulice NY lub San Francisco dwie dekady wcześniej a nie Szczecina końca lat 90tych...

B-Boy Funk! to kompilacja 30 klasyków funk, zmiksowanych przez niemieckiego DJ`a, B-boy`a i Grafitti Writer`a Akima Walta aka Zeb Roc Ski - człowieka-legendę niemieckiej kultury hip-hop. Kompozycja bardzo subtelnie zmontowana, w zasadzie nie wiele tu miksu. Można rzec że Zebster nie ingeruje zbytnio w poszczególne utwory, pozwala im wybrzmieć w oryginalnej formie, a całość doprawiona jest niewielką tylko ingerencją niemieckiego artysty. Ingerencją na tyle jednak, w mojej ocenie silną i trafną, że mając do wyboru odsłuchanie oryginałów a mixtape , bez wahania wybieram to drugie.

W moim małym prywatnym rankingu płyt to chyba jest pozycja nr 1. W dużej mierze wpływ na to ma sentyment, co nie zmienia faktu że rzecz jest absolutnie warta odsłuchania a najlepiej posiadania. Tu rodzi się problem bo pozycja jest ciężko (jeżeli w ogóle) osiągalna. Sam posiadam jedynie kopię na kasecie. Muszę koniecznie wykonać kopię cyfrową, internet nie oferuje nagrania a przynajmniej ja nie znalazłem. Załączam jednak pełną listę (tutaj), niezmiksowanych utworów, praktycznie każdy z tych utworów dostępny jest do odsłuchania w internecie. Co prawda bez Zeb Introtactics z legendarnym intro z  Troglodyte (Cave Man) Jimmiego Castor Bunch`a ale jednak.

A ja pędzę posłuchać sobie z kasety magnetofonowej:

What we're gonna do right here is go back, way back, back into time......

Ps. Zachęcam do zapoznania się z pozostałą twórczością Zebstera aka Zeb Roc Ski, na szczęście nie ma problemu z dostępnością do niej. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz